Parter czy piętro

Kupujemy albo wynajmujemy mieszkanie. Zastanawiamy się na jego wielkością, rozkładem pomieszczeń, lokalizacją. Pod uwagę bierzemy też jednak taki, wydawać by się mogło, mało istotny aspekt, jak to, czy mieszkanie ulokowane jest na piętrze czy na parterze, a jeśli na piętrze, to – na którym. Weryfikujemy, czy jest dostęp do windy, czy układ klatki schodowej nie uniemożliwi na przykład przeniesienia mebli. Jeśli wynajmujemy mieszkanie, na ogół nie mamy wyboru odnoszącego się do tego, na którym piętrze owo mieszkanie będzie zlokalizowane. Łatwiej jest, gdy decydujemy się na zakup, a już najłatwiej – gdy mieszkanie to zlokalizowane jest w nowym budownictwie. W tej ostatniej sytuacji mamy właściwie największe pole do manewru. Możemy bowiem wybrać nie tylko wielkość mieszkania, ale też jego usytuowanie w „blokowej” przestrzeni. Dla niektórych jest to aspekt naprawdę bardzo ważny, bo na przykład nie czuliby się komfortowo, mieszkając na parterze, albo też w drugą stronę – nie wyobrażają sobie codziennego wchodzenia po schodach czy też „podróży” windą, dlatego właśnie parter, ewentualnie pierwsze piętro, to dla nich usytuowanie wprost idealne, a może i nawet – wymarzone. Cóż, chyba ilu ludzi, tyle predyspozycji dotyczących tego, czy lepiej mieszkać na parterze budynku czy też na piętrze. Motywacje decyzji z tym związanych są naprawdę różne. Niekiedy same decyzje nie są wcale dyktowane możliwością wyboru, ale jego brakiem.

Dodaj komentarz